Ach, miło znowu nastolatkiem być...
Tytuł: Niepokorni - Dziewczyna z Ogrodu
Autor: Anka Sangusz
Wydawnictwo: WasPos
Seria: Niepokorni
Moja ocena: 8/10
Ach, jak wspaniale byłoby mieć znowu trzynaście lat!
Otworzyć książkę młodzieżową, tak miłą jak ‘’Niepokorni – Dziewczyna z
ogrodu’’, przerzucać z napięciem kolejne kartki, a potem zasypiać marząc o
chłopaku takim jak Kacper: tajemniczym, seksownym i pewnym siebie. Niestety mam
już troszkę więcej lat, swojego księcia już znalazłam. Co mnie skłoniło, żeby
sięgnąć po literaturę młodzieżową? Powód jest prosty: znowu chciałam się poczuć
jak beztroska nastolatka, a moim jedynym problemem byłoby czy chłopak, który mi
się podoba w końcu na mnie spojrzy?
Zdziwiłam się,
gdy otrzymałam propozycję od nowego wydawnictwa Ya Czytam, żeby pomóc w
promowaniu ich książek. Bardzo mnie zaskoczyło, że trzy propozycje są napisane
przez polskie autorki, a jeśli już od dłuższego czasu śledzicie moje recenzje
to wiecie, że właśnie po takie teksty sięgam ostatnio najczęściej. Z trzech
nadesłanych propozycji najbardziej zainteresowała mnie powieść Anki Sangusz –
Niepokorni – Dziewczyna z ogrodu. To pierwszy tom trylogii, czy sięgnę więc po
następne tomy? Jeśli wpadną w moje ręce to pewnie tak.
instagram: @miasto_atramentowych_slow
W ostatnim
czasie cierpimy na ‘’powieści młodzieżowe’’, w których emanuje przerysowany
bunt, seks w zbyt młodym wieku, hiperbolizowane problemy i język, który
zszokowałby niejednego rodzica. Rzadko zdarzają się książki, z których płynie
jakiś morał a ich język jest faktycznie dostosowany do młodzieży.
‘’Niepokorni’’ mają to w sobie, że oprócz bardzo lekkiej i płynnej narracji
prowadzonej w pierwszej osobie przekazują jakieś wartości.
Główną
bohaterką tej historii jest Kamila, pieszczotliwie nazywaną przez przyjaciół Kamą.
Nie ma łatwego życia, co przede wszystkim jest spowodowane bardzo chłodną
relacją z mamą. Często zdarza się, że rodzice chcą coś narzucać swoim dzieciom
i skłaniają ich do robienia rzeczy, na które nie mają ochoty. Matka Kamili
miała kiedyś troszkę nieudany epizod w modelingu, dlatego też pragnie tego
samego dla swojej córki. Pilnuje jej diety, zmusza do biegania i ćwiczeń,
zakazuje jeść słodyczy. Przez to ich relacja jest troszkę naderwana. Pewnego
dnia do sąsiedztwa przeprowadza się Kacper. Tajemniczy chłopak, na którego od
razu zwraca uwagę ruda Kamila. Jak można się domyślić losy tej dwójki się
splotą.
Bardzo podoba
mi się poruszony problem niespełnionych ambicji rodziców, którzy zapominają że
dziecko ma prawo do wybrania własnej ścieżki. To jest zdecydowanie mój ulubiony
wątek w tej historii. Kamila nie boi postawić się matce, doskonale wie czego
chce i uwielbia ptysie. ‘’Niepokorni’’ także w bardzo ładny sposób ukazują
pierwsze zauroczenie, które bywa ogromną sinusoidą. Jednego dnia nasi bohaterowie
nie mogą bez siebie żyć, by drugiego rozstawać się z poszarpanymi sercami.
Książka jest okroszona typowym szkolnym życiem, a także nastoletnim slangiem
(za którym ja już niestety nie nadążam).
Jeżeli szukacie
ciekawej książki dla swoich wchodzących w nastoletni okres życia dzieci to
polecam. Tutaj nie ma wulgaryzmów, ostrych scen zbliżeń między nastolatkami, a
nawet jeśli pojawiają się imprezy to są raczej opisane po Bożemu J
. Czy moja stara dusza poczuła się młodo dzięki tej lekturze? Oj, tak. Dwie godzinki
relaksu, a człowiek czuje się jakby troszkę lżej. Warto też zaznaczyć, że
książka jest bardzo ładnie wydana, ma skrzydełka, a w środku przepiękną
wklejkę. Polecam!
za książkę do recenzji serdecznie dziękuję:
www.instagram.com/yaczytam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz