niedziela, 22 września 2019

Anka Sangusz - Niepokorni - Dziewczyna z Ogrodu

Ach, miło znowu nastolatkiem być...



Tytuł: Niepokorni - Dziewczyna z Ogrodu
Autor: Anka Sangusz
Wydawnictwo: WasPos
Seria: Niepokorni
Moja ocena: 8/10



       Ach, jak wspaniale byłoby mieć znowu trzynaście lat! Otworzyć książkę młodzieżową, tak miłą jak ‘’Niepokorni – Dziewczyna z ogrodu’’, przerzucać z napięciem kolejne kartki, a potem zasypiać marząc o chłopaku takim jak Kacper: tajemniczym, seksownym i pewnym siebie. Niestety mam już troszkę więcej lat, swojego księcia już znalazłam. Co mnie skłoniło, żeby sięgnąć po literaturę młodzieżową? Powód jest prosty: znowu chciałam się poczuć jak beztroska nastolatka, a moim jedynym problemem byłoby czy chłopak, który mi się podoba w końcu na mnie spojrzy?

       Zdziwiłam się, gdy otrzymałam propozycję od nowego wydawnictwa Ya Czytam, żeby pomóc w promowaniu ich książek. Bardzo mnie zaskoczyło, że trzy propozycje są napisane przez polskie autorki, a jeśli już od dłuższego czasu śledzicie moje recenzje to wiecie, że właśnie po takie teksty sięgam ostatnio najczęściej. Z trzech nadesłanych propozycji najbardziej zainteresowała mnie powieść Anki Sangusz – Niepokorni – Dziewczyna z ogrodu. To pierwszy tom trylogii, czy sięgnę więc po następne tomy? Jeśli wpadną w moje ręce to pewnie tak.


instagram: @miasto_atramentowych_slow


       W ostatnim czasie cierpimy na ‘’powieści młodzieżowe’’, w których emanuje przerysowany bunt, seks w zbyt młodym wieku, hiperbolizowane problemy i język, który zszokowałby niejednego rodzica. Rzadko zdarzają się książki, z których płynie jakiś morał a ich język jest faktycznie dostosowany do młodzieży. ‘’Niepokorni’’ mają to w sobie, że oprócz bardzo lekkiej i płynnej narracji prowadzonej w pierwszej osobie przekazują jakieś wartości.

       Główną bohaterką tej historii jest Kamila, pieszczotliwie nazywaną przez przyjaciół Kamą. Nie ma łatwego życia, co przede wszystkim jest spowodowane bardzo chłodną relacją z mamą. Często zdarza się, że rodzice chcą coś narzucać swoim dzieciom i skłaniają ich do robienia rzeczy, na które nie mają ochoty. Matka Kamili miała kiedyś troszkę nieudany epizod w modelingu, dlatego też pragnie tego samego dla swojej córki. Pilnuje jej diety, zmusza do biegania i ćwiczeń, zakazuje jeść słodyczy. Przez to ich relacja jest troszkę naderwana. Pewnego dnia do sąsiedztwa przeprowadza się Kacper. Tajemniczy chłopak, na którego od razu zwraca uwagę ruda Kamila. Jak można się domyślić losy tej dwójki się splotą.

       Bardzo podoba mi się poruszony problem niespełnionych ambicji rodziców, którzy zapominają że dziecko ma prawo do wybrania własnej ścieżki. To jest zdecydowanie mój ulubiony wątek w tej historii. Kamila nie boi postawić się matce, doskonale wie czego chce i uwielbia ptysie. ‘’Niepokorni’’ także w bardzo ładny sposób ukazują pierwsze zauroczenie, które bywa ogromną sinusoidą. Jednego dnia nasi bohaterowie nie mogą bez siebie żyć, by drugiego rozstawać się z poszarpanymi sercami. Książka jest okroszona typowym szkolnym życiem, a także nastoletnim slangiem (za którym ja już niestety nie nadążam).

       Jeżeli szukacie ciekawej książki dla swoich wchodzących w nastoletni okres życia dzieci to polecam. Tutaj nie ma wulgaryzmów, ostrych scen zbliżeń między nastolatkami, a nawet jeśli pojawiają się imprezy to są raczej opisane po Bożemu J . Czy moja stara dusza poczuła się młodo dzięki tej lekturze? Oj, tak. Dwie godzinki relaksu, a człowiek czuje się jakby troszkę lżej. Warto też zaznaczyć, że książka jest bardzo ładnie wydana, ma skrzydełka, a w środku przepiękną wklejkę. Polecam! 

za książkę do recenzji serdecznie dziękuję:

www.instagram.com/yaczytam 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz